Wszyscy czytelnicy serii „44 Scotland Street”
doskonale znają to nazwisko. Jack Vettriano to jeden z najlepszych szkockich
malarzy, którego obrazy kolekcjonują m.in. Jack Nicholson, Robbie Coltrane i
sir Alex Ferguson. Jego dzieła przypominają kadry z filmów i czasami są dość
kontrowersyjne.
W przypadku sztuki jednak lepiej patrzeć niż
czytać, dlatego zapraszam do oglądania:
Osobiście mam wrażenie, że każdy z tych
obrazów opowiada jakąś historię, którą próbuję odgadnąć, co jest zresztą bardzo
fascynujące.
Źródło obrazów: oficjalny fanpage Vettriano na facebooku.
Również poznałam Vettriano dzięki "44 Scotland Street" :) Coś niezwykłego jest w jego obrazach, niby proste, a jest w nich coś wyjątkowego i przykuwającego uwagę. Ostatni obraz to mój ulubiony :)
OdpowiedzUsuń...ale za to pojawia się jego fragment w twoim avatarze:)
OdpowiedzUsuńObrazy mają swój urok, nie do końca są w moim typie, ale obejrzałam z prawdziwą przyjemnością:) Mam nadzieję, że kiedyś będzie cię stać choćby na jeden z nich:)
Pozdrawiam serdecznie!
Vettriano to troszeczkę nie moja bajka, choć przyznać muszę, iż jego obrazy są bardzo intrygujące. Mają taką swoistą ikrę, która wyróżnia je z tłumu i sprawia, że ich oglądanie to czysta przyjemność. :)
OdpowiedzUsuńNie znam pana Vettriano, nie znam też serii "44 Scotland Street", choć nazwisko Alexander McCall Smith nie jest mi obce. Obrazy zdecydowanie intrygują i przyciągają wzrok.
OdpowiedzUsuńMi, kompletnie nie znającej 44 Scotland Street, obrazy do gustu nie przypadły. Ciekawe, urok mają, jednak jak to określiła Isadora: nie do końca w moim typie.
OdpowiedzUsuńJednak po obejrzeniu takiego zestawienia troszkę trywialnie, na myśl przychodzi mi Bond i z chęcią obejrzałabym film z nim...:p
Dziękuję Ci za ten post, bo jakoś nie wpadłam nigdy na to, by wyszukać tego malarza w Google, a dobrze wiedzieć, o czym toczą się dyskusje w książkowej galerii :) Osobiście muszę przyznać, że ten, który sobie wybrałaś na avatar najbardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńNo proszę, nie znałam wcześniej Jacka Vettriano, a tu się okazuje, że fragment jednego z jego obrazów od dawna regularnie oglądam ;)
OdpowiedzUsuńMalarz ten ma bardzo ciekawy styl, gdybym była bogatą aktorką, też może coś jego bym kupiła :D
Nie słyszałam nigdy wcześniej o twórczości Jacka Vettriano, ale ogólnie znam bardzo mało malarzy, więc się nie dziwię, że ten artysta jest mi obcy. Obrazy namalował jednak przepięknie, aczkolwiek gustuje w nieco innych.
OdpowiedzUsuńLubię podziwiać dzieła malarzy, ale kompletnie się na tym nie znam... :)
OdpowiedzUsuńTeraz wiem, skąd Twój awatar. Rzeczywiście te obrazy wyglądają, jakby były to kadry poszczególnych filmów. Zresztą naprawdę dobrze przedstawione.
OdpowiedzUsuńO, Twój avatar ;))
OdpowiedzUsuńNiestety kompletnie nie interesuję się sztuką (zwłaszcza tą abstrakcyjną), ale kto nie zachwycałby się czymś takim? Rzeczywiście to wszystko wygląda jak jedna wielka historia, którą można sobie ułożyć samemu w głowie ;)
No proszę, jest tu i avatar w całej okazałości :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne! Takie realistyczne, rzeczywiście jak kadry filmowe. Naprawdę masz niewielu ulubionych malarzy? Ja mam ich dziesiątki, w ogóle nie potrafię ich selekcjonować :-)
OdpowiedzUsuńNie znałam tego malarza. Ale bardzo spodobały mi się jego obrazy, które zamieściłaś. Chciałabym mieć kilka z nich na ścianie. Mogłabym w każdej chwili na nie patrzeć i snuć przypuszczenia, jakie historie się za nimi kryją;)
OdpowiedzUsuń