Na
dobry film składa się coś więcej niż tylko ciekawa fabuła czy wybitna gra
aktorska. Niezwykle ważne jest, by produkcję także dobrze nam się oglądało. A
co lepiej buduje klimat niż nastrojowa muzyka i piękne zdjęcia? Dziś będzie o
kilku piosenkach filmowych, które ostatnio lub od dawna grają w mojej duszy.
Utwór
wykonuje Concha Buika, artystka wciąż mało znana w Polsce. Osobiście zaczęłam
jej słuchać nie tylko zainspirowana przejmującym wykonaniem „Por el Amor de
Amar”, ale także za sprawą koncertu, jaki dała w ubiegłym roku podczas Ethno
Jazz Festival we Wrocławiu. Niezapomniane przeżycie.
Ostatnio
także chodzi mi po głowie „You’ve got me wrapped around Your little finger” z „Była
sobie dziewczyna”. Poniżej niestety tylko fragment utworu, ale można znaleźć na
youtube także jego całą wersję. Zachęcam do słuchania: piękna, romantyczna
piosenka z cudownego filmu!
Dalej będą
już współczesne, jak i starsze klasyki. Jestem przekonana, że tak jak filmów „Moulin
Rouge”, „Śniadania u Tiffany’ego” czy „New York, New York” nie trzeba nikomu
przedstawiać, tak samo utworów z nich pochodzących.
„Moonriver”
z „Śniadania u Tiffany’ego”:
„El Tango de Roxanne” i „Come what may” z “Moulin Rouge":
„New York, New York” z „New
York, New York”:
i dla
porównania „New York, New York” ze „Wstydu”:
Piosenki z filmów, które mnie poruszyły lub zapadły mi w pamięć, mogłabym
wymieniać jeszcze długo, dlatego też lista jest zdecydowanie niekompletna. Ciekawa
jestem, jak wyglądałaby Wasza?
No tak, nie mogło zabraknąć Śniadania u Tiffany'ego i Mouline Rouge :) Pozostałe piosenki też bardzo lubię!
OdpowiedzUsuńPS. Świetny pomysł na post ;D
O, właśnie sobie przypomniałam - zabrakło mi tutaj Dirty Dancing :)
Usuńfakt, Dirty Dancing to klasyka ^^
Usuńmusi być przy takim typowaniu ^^
Nie musi być, jak autorka nie lubi tego filmu ;)
UsuńNo nie mów :) Ja mam do niego sentyment z czasów podstawówki :) Wstawiłabym jeszcze piosenkę z Footloose - sam film nie jest jakiś genialny, ale piosenkę uwielbiam :D
UsuńCóż, jakoś nie zapadają mi w pamięć piosenki z filmów, tylko z bajek Disney'a.;]
OdpowiedzUsuńEl tango de Roxanne to także jedna z moich ulubionych piosenek filmowych. Ostatnio bardzo spodobał mi się soundtrack "Nietykalnych", a zawsze kochać będę muzykę z "Requiem dla snu".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ja dużo piosenek poznaję dzięki filmom, czy serialom. Mogłabym wymieniać i wymieniać... ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa od lat uwielbiam ścieżkę dźwiękową z "Chicago" - tą płytę mogłabym słuchać w kółko i nigdy mi się nie znudzi. Niektóre klimatyczne kawałki z "Władcy pierścieni" też łapią za serce.
OdpowiedzUsuńA tak mniej ambitnie, to uwielbiam piosenki z Disneya - z tych starszych kreskówek. :D
Stare hity Disneya też uwielbiam :) Znam je nawet na pamięć...
Usuń"Moonriver" uwielbiam :) Nie zastanawiałam się nad listą hitów filmowych, ale zawsze lubiłam muzykę z Ojca chrzestnego, Bridget Jones, Pulp Fiction czy Ally McBeal. Niezły rozrzut:) Z piosenek pamiętam jeszcze "Not Ordinary love" ade z filmu "Noc za milion dolarów" czy jakoś podobnie. Film taki sobie, ale piosenka w połączeniu z obrazem mocno utrwaliła mi się w pamięci :)
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw, doprawdy! Buikę znam akurat dość dobrze jako stały słuchacz Trójkowej "Siesty" Marcina Kydryńskiego.
OdpowiedzUsuńNatomiast co do zestawienia moich ulubionych piosenek filmowych, to nigdy się nad takim nie zastanawiałem, ale na zasadzie pierwszego skojarzenia przychodzi mi na myśl absolutnie piękny kawałek Stinga "Moonlight" pochodzący z filmu "Sabrina". Szczerze polecam: http://www.youtube.com/watch?v=SZzHgcangIU
Ulubiona ścieżka dźwiękowa to ta z Miasta Aniołów :)mogłabym ciągle
OdpowiedzUsuń